Co to jest AdBlue?
AdBlue jest to płyn oczyszczający spaliny. Często mylony jako dodatek do paliwa. AdBlue znajduje się w osobnym zbiorniku, zwykle zabezpieczonym niebieską nakrętką, tak aby móc odróżnić od wlewu paliwowego. Może występować obok wlewu paliwa, w bagażniku lub pod maską.
Skład Adblue
Sam roztwór, powstaje poprzez zmieszanie ze sobą dwóch składników: wody destylowanej oraz mocznika w formie granulowanej. Kupując więc roztwór o innej nazwie nie mamy podstaw do obaw, że produkt, który otrzymamy będzie niepełnowartościowy. Trzeba jedynie sprawdzić jaką zawartość procentową jest mocznika w wodzie. AdBlue nie posiada żadnych dodatków uszlachetniających, ani dostosowanych do silników konkretnego producenta i można się w niego zaopatrzyć na dowolnej stacji benzynowej, lub w sklepie motoryzacyjnym. AdBlue jest substancją bezpieczną, ponieważ nie wykazuje właściwości żrących, palnych, ani wybuchowych, które mogłyby być szkodliwe dla naszego zdrowia.
Jak działa AdBlue?
Dzięki udziałowi wysokiej temperatury w układzie wydechowym z mocznika uwalnia się amoniak, który wchodzi w reakcję z tlenkami azotu. Efektem takiego chemicznego procesu jest zmiana szkodliwych związków w parę wodną i lotny azot. AdBlue przekazywany jest do katalizatora tylko w ściśle określonych warunkach temperaturowych. Kluczowym kryterium stanowi temperatura panująca w danym punkcie układu wydechowego. Bez tego czynnika nie wydobędzie się istotny dla całego procesu amoniak. W okresie zimowych mrozów wystarczy całonocny postój pod chmurką, aby zawartość zasobnika zamarzła, uniemożliwiając przepływ substancji w instalacji.
Czy AdBlue może być problematyczny?
Umieszczenie zbiornika na AdBlue nie jest przypadkowe. Otóż w wielu konstrukcjach znajduje się on tuż przy układzie wylotowym. Wynika to z faktu zapotrzebowania na ciepło, które będzie ogrzewać zbiornik. Jest to ważne, gdyż mieszanina przy -5°C zaczyna krzepnąć, a przy temperaturze -11C° zaczyna zamarzać. Oczywiście nic w aucie nie jest umiejscowione przypadkowo. Z tego względu w zbiornikach umieszcza się także grzałki. Jest jeszcze druga kwestia, którą musimy poruszyć. Mocznik działa korozyjnie na blachy i może pozostawiać plamy na tapicerce np. w bagażniku (jeśli tam go przechowujemy albo tam znajduje się wlew AdBlue). Tym samym warto uważać przy jego nalewaniu, aby przy okazji nie uszkodzić sobie pojazdu.
Czy AdBlue zamarza?
Tak,jak już wcześniej wspomnieliśmy, AdBlue zamarza. Na szczęście zbiornik z płynem jest termo rozprężny i wyposażony w grzałkę oraz pompę do opróżniania układu z płynu, przez co użytkownik nie musi martwić się zamarzniętym roztworem – grzałka rozpuszcza płyn już kilka minut po uruchomieniu pojazdu. Z kolei przy wysokich temperaturach lub pod wpływem światła słonecznego z płynu wytrącane są kryształki mocznika i traci on swoje właściwości. Wytrącone kryształy często blokują przewody i zawory dozujące oraz pompę.
Kiedy i jak często tankować AdBlue?
To, na ile danemu kierowcy wystarczy płynu AdBlue zależy od kilku czynników. Tymi najbardziej podstawowymi są oczywiście wielkość zbiornika samochodu czy styl jazdy oraz spalanie paliwa przez samochód. Z grubsza można jednak ocenić, że jest to około 1,5-2 litry na 1000 km. Napełnianie AdBlue jest banalnie proste i nie za bardzo różni się od normalnego tankowania. W zdecydowanej większości samochodów wlot do napełniania znajduje się także pod pokrywą do tankowania oleju napędowego. Wystarczy więc wlać płyn i gotowe. AdBlue można uzupełnić za
pomocą specjalnych dystrybutorów albo oczywiście kupując 5-litrowe lub 10-litrowe pojemniki z tym dodatkiem. W Polsce w odniesieniu do samochodów osobowych zdecydowanie popularniejsze jest to drugie rozwiązanie. Do pojemników dołączone są specjalne akcesoria do wlewania płynu, jednak podczas ich używania należy zachować ostrożność. W momencie rozlania płynu na ciało albo samochód, należy wytrzeć płyn szmatką. Mocznik jest bowiem żrący i może uszkodzić zarówno ubrania, ludzką skórę jak i lakier samochodu.
Ile AdBlue spala mój samochód?
Spalanie AdBlue zależy od konkretnego silnika oraz od ekonomii jazdy. Przeciętne spalanie AdBlue to około 1-1,5 litra na 1000 przejechanych km. W zależności od spalania oraz pojemności zbiornika na AdBlue, płyn należy uzupełniać co 5-20 tys. przejechanych km. Po aferze Volkswagena kierowcy dowiedzieli się, że ich diesle emitują bardzo szkodliwe tlenki azotu - znacznie groźniejsze od dwutlenku węgla. Wiele samochodów, nie tylko tego koncernu otrzymało aktualizację oprogramowania, która podniosła zużycie AdBlue nawet do poziomu 5% zużywanego paliwa. Dla przeciętnego kierowcy będzie to oznaczało uzupełnienie płynu co najmniej jeden raz pomiędzy przeglądami.
Czy AdBlue to dobre rozwiązanie?
System AdBlue można pozytywnie ocenić w odniesieniu do nowoczesnych silników typu diesel. Pozwala on pracować im wydajniej, bardziej eko, a także wpływa na niezawodność jednostki napędowej. Wymaga oczywiście to nieco więcej uwagi ze strony kierowcy, ale to stosunkowo niewielkie poświęcenie w porównaniu z jego rzeczywistymi korzyściami w zakresie emisji spalin, zużycia paliwa i kondycji samego silnika.
A co, jeśli zabraknie płynu?
Ostrzeżenia dotyczące kończącego się roztworu pojawiają się dużo wcześniej! Już nawet kilka tysięcy kilometrów przed jego końcem! Jeśli jednak ignorujemy te ostrzeżenia, to musimy liczyć się z wprowadzeniem silnika w tryb awaryjny co może się objawiać ograniczeniem prędkości, a w ostateczności może się to wiązać z brakiem możliwości uruchomienia pojazdu oraz wizytą w serwisie.